Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oblicza Reich-Ranickiego

23 września 2013 | Publicystyka, Opinie | Gerhard Gnauck
Marcel Reich-Ranicki (1920–2013) był dla mieszkańców Niemiec nowym Goethem
źródło: EAST NEWS
Marcel Reich-Ranicki (1920–2013) był dla mieszkańców Niemiec nowym Goethem
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Niemcy Marcela Reich-Ranickiego podziwiali 
i nazywali „papieżem literatury". Mimo iż wiedzieli 
o jego mniej chlubnych wcieleniach: członka żydowskiej administracji w warszawskim getcie 
i agenta komunistycznych służb w powojennej Polsce – pisze dziennikarz i historyk.

Co za postać! Drugiego takiego nie było! Odszedł Marcel Reich-Ranicki, dla Niemców za życia „papież literatury", więcej – jeden z głównych autorytetów i świadków epoki, tego XX wieku ze wszystkimi jego okropnościami. Najdłużej, i do końca życia, był związany z dziennikiem „Frankfurter Allgemeine Zeitung". Jego następca jako szef działu literackiego, dziś jeden z redaktorów naczelnych, Frank Schirrmacher, już sześć lat temu tak o nim mówił, parafrazując poetę: „Takiego chłopa w swoim życiu nie widzieliśmy i już nigdy nie zobaczymy".

Głos kucharki

Poczucie wyjątkowości tej postaci było (i chyba będzie) w Niemczech  powszechne. Pewien niemiecki wydawca za życia Reicha-Ranickiego (zwanego też czasem MRR) powiedział: „Już teraz nosi aureolę świętego". A młody polski dziennikarz tłumaczył stosunek Niemców do niego tym, że nawet w okupowanej Warszawie wciąż wierzył w niemiecką literaturę i poezję i spuentował to słowami, że Ranicki czytał „Goethego w getcie".

Dziś, pod wrażeniem żałoby po Reichu-Ranickim, powiedziałbym jeszcze więcej: dla współczesnych Niemców to on jest nowym Goethe, właśnie „Goethe z getta" – getta warszawskiego. Niewykluczone, że gdy był u szczytu popularności, jego dziwny pseudonim Reich-Ranicki mówił Niemcom więcej niż nazwisko tamtego pisarza, poety z przełomu XVII i XIX...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9646

Wydanie: 9646

Spis treści
Zamów abonament