Miało być prościej
Polacy pokonali Słowację 3:1 i we wtorek zagrają w barażu z Bułgarią. Zwycięstwo daje im ćwierćfinał mistrzostw Europy, gdzie czekają już Niemcy.
Korespondencja z Gdańska
Droga prowadząca do gry o medale w Danii wydłużyła się po sobotniej porażce z Francją 1:3 (22:25, 23:25, 25:20, 20:25). Nie pomógł doping 12 tysięcy widzów w Ergo Arenie, odmłodzony zespół trójkolorowych pokazał, że znakomita technika i wspaniała obrona pozwala wygrywać mimo skromnych, jak na współczesne standardy, warunków fizycznych.
W niedzielę przed meczem ze Słowacją najważniejsze były wieści z Gdyni, gdzie Rosjanie grali z Bułgarią. Gdyby przegrali, zapewne znów odżyłyby spekulacje: co robić, by nie wpaść na nich już w barażach. Na szczęście wygrali i w tym momencie nie było już żadnych dylematów. Należało pokonać Słowaków i szykować się na baraż z Bułgarią, która ostatnio przetrzepała nam skórę kilka razy.
Misja nie należała do szczególnie trudnych, choć Słowacja to nie jest wygodny rywal. Niewiele brakowało, by Polacy przegrali pierwszego seta,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta