Problemy przedsiębiorstw są dziś powszechne
Rozmowa | Maciej Harczuk, prezes zarządu Euler Hermes Collections
Jakie są główne przyczyny problemów firm z regulowaniem płatności? Czy są to indywidualne przypadki lub może mamy do czynienia z jakąś prawidłowością, szerszym tłem rynkowym?
Maciej Harczuk: Przyczyną problemów przedsiębiorstw (poza budownictwem) nie są po prostu spadki zamówień w poszczególnych branżach, ale szerszy problem związany z ograniczeniem finansowania biznesu w następstwie najpierw problemów, a obecnie pewnej zachowawczości sektora bankowego. W dalszej kolejności doszły do tego problemy poszczególnych krajów skutkujące wprowadzeniem oszczędności, rosnącym bezrobociem i ograniczeniem wydatków konsumpcyjnych oraz inwestycji. W efekcie zarówno dopływ środków kredytowych, jak i gotówki z tytułu sprzedaży jest ograniczony - firmy zmuszone są więc wydłużać rozliczanie swoich transakcji; jak szacujemy w ostatnich pięciu latach, okres obiegu należności na rynku wydłużył się średnio o minimum 7-8 dni. To dużo - naprawdę spora część przedsiębiorstw nie ma odpowiedniej poduszki finansowej, aby zrekompensować sobie wolniejszy dopływ środków własnych i na czas regulować zobowiązania.
Jak sobie zatem z tym radzić,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta