Słabnący gospodarczo Iran gotów na ustępstwa
bliski wschód Zachód długo obawiał się, że w konflikcie z Iranem czas gra na jego korzyść. Sytuacja niespodziewanie się odwróciła.
Odkąd siedem lat temu państwa zasiadające w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy zaproponowały Iranowi mediacje w sprawie jego programu atomowego, żadne ze spotkań nie zakończyło się choćby wspólnym oświadczeniem. Aż do teraz. Po rozmowach w Genewie w zasadzie wiadomo tylko tyle, że „negocjacje były owocne”, a kolejną ich rundę zaplanowano za trzy tygodnie. To termin wyjątkowo szybki, jeśli brać pod uwagę, że od 2006 r. grupa spotkała się tylko osiem razy. Skąd ten pośpiech?
Prezydent Iranu już pod koniec wrześnie podczas forum Zgromadzenia Ogólnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta