Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Duże nie zawsze jest piękne

29 października 2014 | Rzecz o prawie | Mariusz Królikowski
Mariusz Królikowski
źródło: materiały prasowe
Mariusz Królikowski

Siatka sądów powinna być tworzona na podstawie potrzeb mieszkańców, a nie wyliczeń urzędników, choćby opartych na amerykańskich metodach – polemizuje sędzia.

Mariusz królikowski

W artykule zamieszczonym w „Rzeczpospolitej" 15 października redaktor Marek Domagalski postawił tezę, że małe sądy nie mają przyszłości, a sędziowie nie są przyspawani do swoich stanowisk.

Ów wywód świadczy o braku zrozumienia, na jakich zasadach funkcjonuje sądownictwo, zwłaszcza w tzw. Polsce powiatowej. Patrząc na problem z Warszawy, rzeczywiście można odnieść wrażenie, że istnienie małego sądu niemal w każdym powiecie nie ma sensu. Na takim założeniu oparł się zresztą pomysłodawca reformy Krzysztof Petryna – warszawski sędzia delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest to jednak wrażenie mylne. Należy zacząć od zasadniczego pytania, dla kogo są powoływane sądy. Odpowiedź jest oczywista. Sądy nie są dla ich prezesów, sędziów, adwokatów czy działaczy samorządowych, tylko dla ludzi mieszkających na określonym terenie. Siatka sądów powinna być zatem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9979

Wydanie: 9979

Spis treści
Zamów abonament