Nie zawsze bank dochowa sekretu
Pracownik instytucji finansowej, który zataja przez organami ścigania dane o klientach, słono za to zapłaci. Informacje o przedsiębiorcach mogą trafić do prokuratora czy na policję.
Arkadiusz Jaraszek
Część kredytów nie jest spłacana i banki składają wówczas zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa (art. 286 kodeksu karnego) lub oszustwa kredytowego (art. 297 k.k.). W takich sytuacjach prowadzący śledztwa zwracają się do banków o udzielenie informacji o klientach banku, które pozwolą wyjaśnić poszczególne sprawy. Jednak co do zasady banki, dbając o interesy swoich klientów oraz własne, pilnie strzegą posiadanych informacji. Tajemnica bankowa nie jest jednak bezwzględna. W pewnych sytuacjach musi ustąpić interesowi publicznemu. Dlatego też bank ma obowiązek udzielić informacji stanowiących tajemnicę bankową na żądanie sądu lub prokuratora.
Informacje przekazywane przez bank muszą być rzetelne, pełne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta