Dobra marka skusi talenty
Coraz więcej firm docenia korzyści z dobrego wizerunku pracodawcy i zaczyna inwestować w jego budowę.
Anita Błaszczak
Czas na EB – to popularne przed laty hasło reklamowe mogłoby teraz wrócić w nowym wydaniu już nie jako reklama piwa, tylko zachęta do zadbania o employer branding, czyli zbudowanie dobrej marki pracodawcy. Do niedawna starały się o to przede wszystkim spółki międzynarodowych korporacji, w tym wielka czwórka audytorsko-doradcza, oraz czołowe firmy FMCG, które mając profesjonalne strategie budowy wizerunku na rynku pracy, od lat brylują w rankingach najbardziej pożądanych pracodawców.
Ostatnio jednak grupa firm inwestujących w projekty employer brandingu powiększyła się o krajowe przedsiębiorstwa.
Zagrożenie dla firm
-Budowanie dobrego wizerunku pracodawcy przestaje już być wisienką na torcie rozbudowanych procesów HR, a staje się elementem działań rekrutacyjnych – często w odpowiedzi na problemy z pozyskaniem odpowiednich kandydatów do pracy - ocenia Barbara Zych, prezes Employer Branding Institute. Widać to w niedawnych badania BCC, w których ponad 39 proc. polskich przedsiębiorców na trzecim miejscu wśród największych w tym roku zagrożeń dla swoich firm wymienia brak pracowników o odpowiednich kwalifikacjach.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta