Są sprawy, które dzielą środowisko prokuratorów
Uważam, że to zdrowa sytuacja, gdy spór prowadzą strony, a sąd bacznie się temu przygląda i ocenia wagę ich argumentów i dowodów. – mówi wiceminister sprawiedliwości.
Rz: Kilka dni temu wszedł w życie zmieniony regulamin urzędowania powszechnych jednostek prokuratury. Nowe przepisy pozwolą jej dobrze przygotować się do nowego procesu karnego?
Monika Zbrojewska, wiceminister sprawiedliwości: Taki był nasz cel. Pracowaliśmy nad nowelizacją regulaminu, by osiągnąć jak najlepsze rozwiązania. Zmiany były konieczne, aby wielka reforma procedury karnej mogła przynieść pozytywne rezultaty. Zły regulamin i nieprzygotowana do reformy prokuratura mogłyby doprowadzić do chaosu w nowej rzeczywistości po 1 lipca tego roku. Tym bardziej mamy satysfakcję z efektów naszej wspólnej pracy.
Nowe przepisy wchodzą w życie wbrew sporej części środowiska. Jeśli prokuratorzy w rejonie zechcą udowodnić, że krytykując ostatnie zmiany, mieli rację, może się okazać, że prokuratura nie podoła nowej rzeczywistości. Jesteście przygotowani na taką ewentualność?
Do rzetelnej odpowiedzi na to pytanie potrzeby jest czas, który pokaże, jak nowe przepisy działają. Wszystkim nam zależy, żeby reforma procedury karnej się udała, a prokuratura pracowała efektywniej. Musimy pamiętać, że ma różnego rodzaju szczeble. To powoduje, że są sprawy, które czasem ją dzielą, tak jak np. kwestia obciążenia pracą. Prokuratorzy z rejonu twierdzą, że są przepracowani, bo załatwiają ponad 99, 5 proc. spraw,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta