Obama w obronie klasy średniej
Niemal żadna z inicjatyw prezydenta nie ma większych szans na akceptację przez republikański Kongres.
Podwyższenie podatków dla najbogatszych Amerykanów, darmowe dwuletnie studia w publicznych college'ach, płatne zwolnienia chorobowe i zwiększone wydatki na infrastrukturę – te propozycje miały się znaleźć w szóstym i przedostatnim orędziu o stanie państwa wygłoszonym przez Baracka Obamę w nocy z wtorku na środę czasu polskiego (po zamknięciu tego wydania „Rz").
Ujawnione mediom z wyprzedzeniem inicjatywy Białego Domu wyraźnie pokazują, że po przejęciu przez republikanów kontroli nad całym Kongresem prezydent nie zamierza przejść do defensywy, prezentując się jako obrońca interesów klasy średniej.
Już po listopadowych, przegranych przez demokratów wyborach Obama zagroził zawetowaniem kilku ustaw i wprowadził rozporządzenia administracyjne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta