Plagiaty nie do wychwycenia
Przepisywania cudzych prac nie da się uniknąć – twierdzą eksperci. Nic się nie zmieni, nawet gdy powstanie centralne archiwum prac dyplomowych.
Zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym od przyszłego roku wszystkie prace obronione na uczelniach od 2009 r. muszą trafić do Ogólnopolskiego Repozytorium Prac Dyplomowych (ORPD). Po to, by wszystkie kolejne prace składane na uczelniach można było do nich porównywać. To ma zapobiec plagiatom, których, jak przyznają sami naukowcy, jest coraz więcej.
Tyle że raczej nic się nie zmieni. Wszystko dlatego, że do sprawdzania, czy ktoś nie popełnił oszustwa, wykorzystywane będą dostępne obecnie na rynku programy antyplagiatowe.
Tymczasem z raportu przygotowanego przez prof. Tadeusza Grabińskiego z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, do którego dotarła „Rzeczpospolita", wynika, że są one zbyt słabe. Naukowiec „przepuścił" fragment pracy, która już jest dostępna w wersji elektronicznej, przez popularne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta