Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zamek po mazowiecku

30 grudnia 2015 | Życie Mazowsza | Andrzej Gąsiorowski
źródło: materiały prasowe

Rozmowa | Gdy myślimy o mazowieckim zamku, to opierając się na przykładach m.in. z Czerska i Ciechanowa, wyobrażamy sobie gotycką budowlę z czerwonej cegły ze strzelistymi wieżami. Jest w tym tyle prawdy, ile mitu – mówi 
Łukasz Popowski, prezes stowarzyszenia Nasz Zamek działającego na rzecz odbudowy sochaczewskiej warowni.

Rz: Dlaczego zaangażował się pan w odbudowę zamku?

Łukasz Popowski: Zamek książąt mazowieckich fascynował mnie od najmłodszych lat. Ruiny wzgórzu nad Bzurą wydały mi się ciekawą budowlą, skrywającą stare tajemnice. Ale zastanawiał mnie też nikły stan wiedzy o obiekcie, zasmucał katastrofalny stan. Chciałem zmienić tę sytuację. Zacząłem zgłębiać dzieje warowni. Te młodzieńcze dociekania nabrały profesjonalnego charakteru dopiero na studiach historycznych, które zakończyłem pracą magisterską, dotyczącą dziejów sochaczewskiego zamku. Udało mi się doprowadzić do zorganizowania badań archeologicznych na zamkowym wzgórzu. Równocześnie założyłem Stowarzyszenie „Nasz Zamek". Wyniki badań pokazały, że możliwe jest częściowe odtworzenie zabytku.

Rz: Od kogo pochodzi inicjatywa w takich sytuacjach? Od samorządów? Od pasjonatów?

W przypadku Sochaczewa inicjatywa pochodziła od społeczności lokalnej. Niemniej różnie to w Polsce wygląda. Podobnie skuteczne działa na przykład w odniesieniu do ruin zamku w Rudnie Stowarzyszenie „Ratuj Tenczyn". Kilkanaście innych organizacji pozarządowych w kraju również efektywnie zabiega o stan lokalnych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10332

Wydanie: 10332

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament