Długie ręce ministra
Nie wiem, czy Zbigniew Ziobro upolityczni prokuraturę. Wiem, że jeśli będzie chciał to zrobić, planowane zmiany dadzą mu niebywale sprawne narzędzia.
Ewa Usowicz
Problem z połączeniem funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego nie polega na tym, że będzie nim Zbigniew Ziobro, ale na niespotykanym dotąd poszerzeniu kompetencji prokuratora generalnego, które mogą prowadzić do, również niespotykanego, upolitycznienia prokuratury. Mogą, ale nie muszą. Niewątpliwie jednak projekt zmian w ustawie o prokuraturze w obecnym kształcie daje prokuratorowi generalnemu mocną podkładkę do sięgania tam, gdzie dotychczas nie sięgał.
Wielki Brat patrzy
Prokurator generalny zyskuje możliwość wydawania wiążących poleceń każdemu prokuratorowi w tym kraju. W tej chwili przełożony również może zlecić wykonanie określonej czynności procesowej (np. przesłuchania kogoś), ale przy zachowaniu pewnych warunków,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta