Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto powinien się wstydzić

22 lutego 2016 | Publicystyka, Opinie | Jerzy Kowalski

Prawda nie leży pośrodku. Trzeba się czasami namozolić, 
by ją odłupać od interpretacji i fałszu. Tak jest 
i w przypadku dokumentów z biurka Kiszczaka 
– pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których się filozofom nie śniło" – mawiał William Szekspir. Teza ta potwierdza się dziś między Odrą a Bugiem w całej rozciągłości.

Pani Maria Teresa Kiszczak zrobiła dobry początek, czyli – jak teraz określają to (chyba nienawistnie) rządzący Polską – „dobrą zmianę". Czy będzie jeszcze ciąg dalszy? Czy inne panie i inni panowie – żony, córki, synowie oraz bliscy dygnitarzy komunistycznych, najczęściej osadzonych za dawnych lat w „wiadomych resortach", zechcą kontynuować prekursorską strategię odsłaniania kart historii i pokazywania prawdy? Chyba jednak nie.

Może trzeba im jakoś skutecznie pomóc? Padają różne opinie. Jak zwykle jedni są za, inni przeciw. Sporo jest oczywiście też takich, którzy są i za, i przeciw. To często spotykana postawa – ludzie przestają szukać prawdy, bo co im po niej. Nie nakarmi przecież – myślą po cichu. Ale – jak powiedziałby dawny kolega z podstawówki: „Do k... nędzy, ile można żyć w kłamstwie? Dziesięć lat – no może, ale nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10376

Wydanie: 10376

Spis treści
Zamów abonament