Mniejszości czekają na nowe prawo
Choć obowiązujące przepisy nie są doskonałe, to na ich szybką nowelizację się nie zanosi.
Gmina Cewice w woj. pomorskim czeka na wpis do ogólnopolskiego Urzędowego Rejestru Gmin, w których obok języka polskiego jako urzędowego używany jest język pomocniczy, czyli język mniejszości narodowej lub etnicznej albo regionalny. Tym ostatnim posługuje się co najmniej 20 proc. mieszkańców.
– Po wpisie do rejestru obok nazwy Cewice pojawi się kaszubska: Czewicze. A np. wieś Pieski będzie również Pieszczi – zapowiada wójt gminy Jerzy Pernal.
– Kaszubi, którzy na Pomorzu mieszkają od wieków, nie są ani mniejszością narodową, ani etniczną. Czujemy się Polakami, ale mamy własną tradycję, kulturę i zagwarantowane ustawowo prawo do języka regionalnego, którego będziemy bronić. Nie chciałbym, ażeby budziło to niepotrzebne emocje i prowadziło do podziałów – mówi Łukasz Grzędzicki, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, członek Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych.
Nie pytajmy o patriotyzm
Prawo do posługiwania się językiem regionalnym jako językiem pomocniczym daje Kaszubom ustawa z 6 stycznia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta