Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tylko Legia nie gra w kratkę

22 lutego 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Dmitrij Wierchowcow (Korona) walczy o piłkę z Grzegorzem Kuświkiem (niżej) z Lechii.
źródło: PAP
Dmitrij Wierchowcow (Korona) walczy o piłkę z Grzegorzem Kuświkiem (niżej) z Lechii.
źródło: Rzeczpospolita

Piast znów zremisował 
i ma już tylko punkt przewagi nad Legią. W Kielcach mecz na boisku, jakiego nie widzieliśmy od lat.

Ekstraklasa to idealna liga dla bukmacherów, ponieważ przewidzieć, co się wydarzy, potrafią nieliczni.

W zeszłym tygodniu obwieszczono narodziny wielkiej Lechii Gdańsk, a nowego szkoleniowca zespołu Piotra Nowaka nazywano niemal cudotwórcą. Lechia rozgromiła u siebie Podbeskidzie 5:0 i miała wrócić do poważnego futbolu. Łatwo zapomniano, że rywal grał całą drugą połowę – kiedy stracił wszystkie gole – w dziewiątkę, po dwóch czerwonych kartkach tuż przed przerwą.

W tej kolejce Lechia została sprowadzona na ziemię – przegrała w Kielcach aż 2:4. To prawda, że na pastwisku lub – jak kto woli – na placu gry do plażowej piłki nożnej, ale bolesnej porażki to nie usprawiedliwia.

Przepisy jasno określają, że mecz ma się toczyć na boisku równym, z trawą zieloną – naturalną lub sztuczną, ale zgodną z wymogami UEFA. W Kielcach tymczasem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10376

Wydanie: 10376

Spis treści
Zamów abonament