Przekraczam granice wytrzymałości
Rozmowa | Olga Łyjak, adwokat, prowadzi kancelarię w Zakopanem, biegaczka wysokogórska
Rz: Zostawiła pani kancelarię i apartament w Warszawie i przeprowadziła się pod Zakopane, żeby biegać po górach. Czy łatwo zostawić wszystko dla pasji?
Olga Łyjak: Wymaga to odwagi, ale pomysł dojrzewał. Zaczęłam biegać po górach i spędzałam w nich coraz więcej czasu. Coraz częściej pracowałam zdalnie. Wtedy zaczęłam myśleć o przeprowadzce. Oczywiście, brałam pod uwagę, że klienci zrezygnują z moich usług. Na szczęście tak się nie stało. Mam też zlecenia od klientów z Zakopanego. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że kariera zawodowa nie jest dla mnie aż tak istotna. Ciężko rezygnować z czegoś, na co wiele lat się pracowało i włożyło mnóstwo energii. Miałam już własną kancelarię i swoich klientów. Wcześniej pracowałam w tych największych, z pierwszych miejsc rankingów. Przez dwie kadencje byłam radną sejmiku województwa mazowieckiego. Prowadziłam duże, ciekawe sprawy. Stwierdziłam jednak, że mam jedno życie i warto z czegoś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta