Rząd szykuje rewolucję na rynku pocztowym
Nie będzie zapowiadanej prywatyzacji Poczty Polskiej. Spółka dostanie wyłączność na obsługę państwowych listów. Zmiany dotkną także UKE – regulator może stracić nadzór nad rynkiem.
michał duszczyk
Odwołany w styczniu zarząd Poczty Polskiej (PP) wiązał wielkie nadzieje z wejściem spółki na giełdę. Zlecane analizy wykazały, że to słuszna droga. W ten sposób chciał pozyskać pieniądze na rozwój spółki. Nieoficjalnie mówiło się o debiucie na GPW jeszcze z końcem tego roku.
Jednak właśnie się okazało, że giełdowe plany trafią do kosza. Jak ustaliła „Rzeczpospolita", resort infrastruktury – który nadzoruje PP – chce, by operator pozostał w 100 proc. państwowy.
Poczta dostanie kontrakty
– W ogóle nie ma tematu prywatyzacji Poczty. Jeśli nowy zarząd spółki (trwa konkurs na członków zarządu – red.) stwierdzi, że dokapitalizowanie w ten sposób jest niezbędne, zastanowimy się nad takim rozwiązaniem – mówi Kazimierz Smoliński, wiceminister infrastruktury.
Eksperci zaznaczają, że rezygnacja z giełdowego debiutu PP nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta