Kanclerz poprosi o pomoc
Merkel będzie apelować we wtorek do Kaczyńskiego o wsparcie w ratowaniu Unii Europejskiej. Powinno jej się udać.
Formalnie kanclerz przyjeżdża do Warszawy z inicjatywy Beaty Szydło, ale to rozmowa z prezesem PiS będzie kluczowa. Ostatni raz podobną formułę zastosowano niemal równo rok temu, gdy nad Wisłę przyleciał David Cameron. W czasie spotkania w hotelu Bristol brytyjski premier uzyskał zgodę Jarosława Kaczyńskiego na ograniczenie praw emigrantów, choć i to nie zapobiegło porażce referendum i Brexitowi cztery miesiące później.
Dziś źródła rządowe w Berlinie przyznają „Rz", że misja Merkel jest przynajmniej równie ważna: chodzi o ratowanie Unii w obliczu narastającej fali populizmu, nieprzewidywalnego prezydenta w USA i agresywnej Rosji.
W piątek na zakończenie szczytu UE na Malcie Angela Merkel powiedziała zaskoczonym dziennikarzom: „Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że powinniśmy budować Unię wielu prędkości, bo nie wszyscy będą chcieli zawsze brać w takim samym stopniu udział w integracji". To zabrzmiało jak zgoda na forsowaną od dawna przez Francję koncepcję „małej Unii" bez Polski, o której wspominał ostatnio w Berlinie kandydat republikanów na prezydenta François Fillon.
Elmar Brok, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego i jeden z najbliższych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta