Fałszują wszystko, co się da
Rośnie liczba podrobionych dokumentów – rękę do procederu przykładają również urzędnicy.
Legitymacje, zaświadczenia, certyfikaty ukończenia kursów, a nawet... książeczki honorowego krwiodawcy – to tylko niektóre z tysięcy dokumentów, jakie są podrabiane i w których jest podawana nieprawda. Takich przestępstw przybywa. W ubiegłym roku doszło łącznie do ponad 47,5 tys. takich przestępstw, czyli o ponad 3,5 tys. więcej niż w roku poprzednim – wynika z danych Komendy Głównej Policji dla „Rzeczpospolitej".
– Podrabiane jest niemal wszystko, spotykamy się z całą gamą takich przypadków. Niektóre są zaskakujące – zdradza Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Przerabianie, retuszowanie, wpisywanie nieprawdziwe treści dotyczy praktycznie wszystkich dokumentów publicznych. Jest ich obecnie w obiegu ponad 150.
Z katalogu przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta