Nadzór pod lupą
Prawie 49 tys. podmiotów w Polsce posiada rady nadzorcze, w których zasiada w sumie 169 tys. osób – czyli statystycznie co 225. Polak jest ich członkiem.
Udział kobiet w radach nadzorczych w Polsce z roku na rok rośnie i obecnie wynosi niemal 34 proc., przy czym w spółkach giełdowych jest aż o 15 pkt proc. niższy. W minionym roku w 28 proc. rad w Polsce zasiadali tylko mężczyźni, a w 7,5 proc. same kobiety – wynika z raportu opracowanego przez firmę NadzórKorporacyjny.pl. W środę odbędzie się konferencja, na której przedstawione zostaną dane dotyczące wynagrodzeń, liczebności członków rad i ich wieku.
– Najgorzej w aspekcie dostrzeżenia roli rady nadzorczej wypadają spółki rodzinne, będące nadal pod władzą i panowaniem ojca rodziny, będącego jednocześnie założycielem i autorem sukcesu spółki – mówi Michał Rogatko, członek rad nadzorczych w kilku spółkach. Zaznacza jednocześnie, że ma wielki szacunek do osiągnięć firm rodzinnych, ale rola rady nadzorczej w takich podmiotach – o ile takowa w ogóle jest powołana – jest w praktyce żadna. —kmk