ZUS walczy do upadłego
Mimo wygranych spraw przed sądem przedsiębiorca nie może otrzymać zaświadczenia, że nie zalega ze składkami.
To historia jak z urzędniczego horroru, tyle że dzieje się naprawdę. Firma Omnibus z Tarnowskich Gór, która prowadzi stację kontroli pojazdów, we wrześniu 2010 r. wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zaświadczenie, że nie zalega ze składkami. To ważny dokument – pozwala ubiegać się o państwowe zlecenia, być wiarygodnym na rynku. – Chcieliśmy sięgnąć po unijne środki, dzięki którym wprowadzilibyśmy nową technologię w zakładzie – mówi Zdzisław Ochocki, właściciel firmy, którą prowadzi od ćwierć wieku.
Firma wygrywa
W marcu 2010 r., a więc cztery miesiące wcześniej, firma otrzymała od ZUS wezwanie do uzupełnienia składek. – W maju zgodnie z wyliczeniami urzędników spłaciliśmy wszystko co do grosza – podkreśla Ochocki.
Jednak we wrześniu 2010 r. oddział ZUS w Zabrzu odmówił firmie zaświadczenia. Wyliczył, że Omnibus zalega ponad 20 tys. zł z tytułu różnych składek ubezpieczenia:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta