Polskie rodziny płacą coraz więcej za energię
Nasze portfele są drenowane przez drożejące paliwa płynne i wyższe stawki za przesył prądu.
Aneta Wieczerzak-Krusińska
W styczniu za wszystkie nośniki energii zapłaciliśmy o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej (dla porównania inflacja sięga 1,8 proc.), chodzi nie tylko o prąd, ale także ogrzewanie i paliwo do aut – wynika z monitoringu cen energii WiseEuropa. To już piąty z rzędu miesiąc podwyżek.
– Napędzała je głównie rosnąca cena ropy, która w rok skoczyła o 16 proc., a także wyższe o 3 proc. rachunki za energię elektryczną i jej przesył – tłumaczy Aleksander Śniegocki z WiseEuropa.
Drożejący przesył
Na rynku ropy na razie widać stabilizację. – Utrzyma się przez kilka miesięcy. Potem rozwój sytuacji zależeć będzie od decyzji w sprawie wydobycia w krajach OPEC i USA – uważa Urszula Cieślak z BM Reflex, zajmującego się monitorowaniem rynku paliw. Jej zdaniem nie należy się spodziewać tak niskiej średniej ceny rocznej, jak w 2016 r. (43–44 dol. za baryłkę). Będzie to raczej 55 dol., tyle, ile od grudnia wynoszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta