Prezydent wysoko stawia sobie poprzeczkę
Prezydent już żyje rocznicą stulecia polskiej niepodległości. Już oddycha powietrzem obchodów tego święta.
Już widzi łopoczące na wietrze narodowe sztandary, kwiaty na ulicach polskich miast, uśmiechnięte kobiety i dzieci. I opozycję, która radośnie wraz z rządzącymi debatuje o modelu ustrojowym państwa. I widzi referendum, w którym suwerenny naród wypowiada się w kwestiach kluczowych dla ustroju państwa: o roli prezydenta, Sejmu, Senatu, a także „jakie prawa obywatelskie muszą być mocniej akcentowane i jakie wolności". W istocie, nie ma lepszej okazji do takiej refleksji o nowoczesnej Polsce niż okrągła rocznica niepodległości.
I nie ma nikogo lepszego od prezydenta, kto „wraz z rodakami"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta