Podatek od wielbłądów
Wolność gospodarcza polega na tym, że biznes może robić każdy. A ponieważ państwo czerpie z tego korzyści w postaci podatków, nie powinno nam w zarabianiu pieniędzy przeszkadzać. Tymczasem kontrolowanie każdego przedsiębiorcy – i to już na starcie, gdy dopiero stara się o rejestrację dla potrzeb VAT – sugeruje, że dla fiskusa każdy jest przestępcą.
Gdyby chociaż urzędnicy sprawdzali nowo powstające firmy szybko i w rozsądnym terminie... Bo ileż trzeba czasu, by przyjść do mieszkania lub firmy i sprawdzić, czy podany adres rzeczywiście istnieje i czy przedsiębiorca ma tam naprawdę siedzibę? I jak długo można przepytywać właściciela firmy, czym będzie się zajmował i ile...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta