Zakochany z wzajemnością
Christopher Froome osiągnął cel dla innych nieosiągalny – wygrał Vuelta a Espana, drugi wielki tour w jednym sezonie.
Zwycięstwo w Tour de France w lipcu było dla kolarza Sky korporacyjnym obowiązkiem. Takie zadanie postawili mu – jak co roku – szefowie brytyjskiej grupy. Za to był rozliczany. Vuelta – hiszpański wyścig zaczął się trzy tygodnie po zakończeniu Wielkiej Pętli – stanowiła dla naturalizowanego przez Brytyjczyków Kenijczyka, przede wszystkim osobiste wyzwanie.
Froome zakochał się w Vuelcie od pierwszego startu w 2011 roku. Pojechał wtedy jako nieznany kolarz, kilkanaście dni po starcie w Tour de Pologne, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta