Czy proces się wydłuży Wpływ nowelizacji na czas trwania spraw
Zasadzie niezmienności składu sądu przeszkadzają ławnicy - piszą Dagmara Pawełczyk-Woicka oraz Dariusz Pawłyszcze.
Przed próbą odpowiedzi na postawione w tytule pytanie należy odpowiedzieć na dwa inne: dlaczego w wielu rodzajach spraw orzeka się w składach wieloosobowych oraz co jest przyczyną długotrwałości procesów. Pozornie odpowiedź na pierwsze z pytań jest oczywista: co trzy głowy, to nie jedna. W przypadku składu z ławnikami dochodzi jeszcze argument o czynniku społecznym mającym wnieść do orzekania poczucie sprawiedliwości nieskażone zawodową pracą w charakterze sędziego.
Aby obydwa cele były osiągnięte, dowody powinny zostać przeprowadzone przed sędziami, którzy następnie wydadzą na ich podstawie wyrok. Tymczasem, zwłaszcza w składach ławniczych, rozpowszechniła się praktyka wyznaczania ławników na sesję obejmującą wiele spraw bez zwracania uwagi na to, czy w sprawach odroczonych będą to ci sami, którzy uczestniczyli w poprzednim posiedzeniu. Taka praktyka sprawia, że udział ławników w rozpoznawaniu sprawy często jest fikcyjny.
Orzekają, choć nie widzą dowodów
Oczywiście przed wydaniem wyroku sędzia składa ławnikom sprawozdanie ze sprawy, lecz rzetelnie może w nim co najwyżej przedstawić stan prawny: czy prawo w danej kwestii jest jasne, czy też jego interpretacja budzi wątpliwości. Jednakże sprawozdanie nie może zastąpić osobistego udziału ławników w postępowaniu dowodowym. Wydawanie wyroków przez ławników, przed którymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta