Konflikt jest naturą teatru
Wanda Zwinogrodzka, wiceminister kultury przedstawia Jackowi Cieślakowi stanowisko w sprawie teatralnych sporów.
Rzeczpospolita: Po tym jak Ministerstwo Kultury cofnęło dotację na Festiwal Dialog we Wrocławiu, dlatego że poza programem została zaproszona „Klątwa" Olivera Frljicia, dyrekcja musiała zrezygnować z pokazu polskich spektakli. Pokaże je, ponieważ uzyskała pieniądze ze zbiórki społecznej. Resort tworzy przeszkody, festiwale z pomocą widzów je omijają. Czy mamy do czynienia z otwartą wojną ideologiczną i ekonomiczną?
Wanda Zwinogrodzka: „Resort tworzy przeszkody", powiada pan, a konkretnie? Czy zakazuje prezentowania „Klątwy"? Skądże! Wstrzymuje dotację dla festiwalu, który ją forsownie promuje, ponieważ spektakl budzi sprzeciw pokaźnej części podatników, których pieniędzmi resort dysponuje. Okazałby im jawne lekceważenie, ignorując ich opinię. Inna część podatników chce „Klątwę" obejrzeć. Ich prawo. Słuszne jednak wydaje się, by robili to na własny rachunek, zamiast sięgać do wspólnej, zasilanej także przez tych, których „Klątwa" spotwarza. Z tych funduszy, skądinąd szczupłych, rozsądniej jest finansować poczynania, które cieszą się powszechnym uznaniem, nie wywołują aż tak dramatycznych antagonizmów.
Niedługo będą składane wnioski o dofinansowanie festiwali w 2018 roku. Mijający rok pokazał, że podpisana umowa może nie mieć znaczenia, jeśli artysta goszczący na festiwalu wzbudza kontrowersje....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta