Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rostowski nie powinien spać spokojnie

18 października 2017 | Rzecz o polityce | Witold Modzelewski

Komisja śledcza ds. VAT powinna wyjaśnić działania resortu finansów i jego szefów

Słynne zdanie prezydenta Francji o „stracie okazji, aby siedzieć cicho" jak ulał pasuje do wywiadu udzielonego przez byłego ministra finansów (i wicepremiera) w rządach PO–PSL na temat komisji śledczej, wyłudzeń VAT i całości systemu podatkowego („Rzeczpospolita" z 4 września 2017 r.). Gdy puszczają nerwy – lepiej milczeć, a na pewno powstrzymać się od agresywnych ataków na przeciwników politycznych. Dlaczego?

Bo przy okazji można nie tylko ujawnić brak wiedzy, lecz również przyznać się do rzeczy wstydliwych, z których trzeba będzie się później tłumaczyć. Oczywiste jest, że za katastrofę podatku od towarów i usług, akcyzy, podatku dochodowego od osób prawnych i podatku od gier w latach 2007–2016 odpowiadają również prawnie, obiektywnie, politycznie i moralnie ówcześni ministrowie finansów na zasadzie „sprawstwa kierowniczego". Nasz kraj, czyli my – obywatele, straciliśmy w jej wyniku majątek szacowany (ostrożnie) na pół biliona złotych, staliśmy się tzw. głupim rajem podatkowym, który toleruje, a nawet wspiera ucieczkę od podatków na nieznaną w naszej historii skalę. Fakty są bezsporne, a komisja śledcza dotycząca wyłudzeń VAT może wyjaśnić faktyczne przyczyny tego zjawiska, badając funkcjonowanie władzy publicznej, a przede wszystkim działania i zaniechania resortu finansów i jej szefów. Przypomnę, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10881

Wydanie: 10881

Spis treści
Zamów abonament