Molestował dla pieniędzy
Aby skazać za czyn lubieżny, nie jest konieczne przypisanie sprawcy seksualnej motywacji działania – uznał japoński sąd najwyższy.
Sąd badał sprawę mężczyzny oskarżonego o molestowanie i robienie nagich zdjęć dziewczynce w wieku poniżej 13 lat. Został za to skazany na trzy i pół roku więzienia. Podsądny tłumaczył, że jego motywacja nie była seksualna, lecz zarobkowa – w tym celu zdobywał i rozsyłał nagie zdjęcia dzieci. W wyroku uznano, że dla takiego przestępstwa seksualny kontekst nie jest wymagany.
W 1970 r. sąd najwyższy Japonii, uznał, że za molestowanie nie odpowiada mężczyzna, który zrobił nagie zdjęcia kobiecie – o ile nie udowodni mu się seksualnych intencji.