Współczesny paradoks śmierci
W „Vox Lux" z Natalie Portman reżyser Brady Corbet dotyka dwóch wyznaczników współczesności: terroryzmu i celebryctwa.
– W takich czasach żyjemy – mówi amerykański aktor i reżyser, który wcześniej debiutował „Dzieciństwem wodza". – W mediach informacje o kolejnej strzelaninie w szkole czy masakrze na ulicy przeplatają się z plotkami, że Ariana Grande ścięła swój koński ogon. Ludzie pytani o to, co wryło im się w pamięć z początku wieku XXI, odpowiadają zwykle: „Tragedia 11 września", a potem dodają: „I przeboje Britney Spears".
Zabita wrażliwość
Jest rok 1999. Bohaterka „Vox Lux" jako 13-latka przeżywa szkolną strzelaninę. Jak w Columbine, kolega wchodzi do klasy z pneumatycznym karabinem, zabija nauczycielkę, potem kieruje broń w stronę uczniów. Celeste Montgomery zostaje ciężko ranna, przechodzi trudną rehabilitację, od nowa uczy się chodzić. Są przy niej w najtrudniejszych chwilach siostra i muzyka. Na mszy, podczas której mieszkańcy miasteczka modlą się za ofiary i występują przeciw przemocy i nienawiści, dziewczynka ma powiedzieć kilka słów. Nie umie wrócić do wspomnień, więc śpiewa. W ciągu roku jej piosenka staje się wielkim przebojem. Życie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta