Pora, by wierni weszli do gry
Kościołowi szkodzą dziś bardziej nie wrogowie, o których mówił abp Sławoj Leszek Głódź, lecz bagatelizowanie przez niego filmu o pedofilii w Kościele.
Po reakcji przewodniczącego Episkopatu abp. Stanisława Gądeckiego i prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka na film braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu" pojawiły się głosy, że „przepraszam" skierowane do ofiar i „dziękuję" do autorów filmu to za mało. Że teraz czas na czyny. Jednak już po 48 godzinach od emisji filmu dowiedzieliśmy się, że jeden z bohaterów filmu – odbywający kilkuletni wyrok więzienia za pedofilię – został wiosną tego roku wydalony ze stanu kapłańskiego. W poniedziałek kuria warszawska poinformowała zaś, że inny ksiądz, który – jak pokazano w filmie – złamał sądowy zakaz pracy z dziećmi (wcześniej odsiedział wyrok w więzieniu), opuści stan duchowny. Marianie ogłosili z kolei, że inny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta