Trump straszy, euro zyskuje
Zapowiedziana tydzień temu podwyżka ceł na chińskie towary weszła w piątek w życie, a prezydent USA zapowiada kolejne. Grozi też Unii Europejskiej.
Gospodarz Białego Domu mocno się ostatnio „rozbrykał". – Donald Trump w ostrych słowach skrytykował w weekend stronę chińską, w związku z czym negocjacje można uznać praktycznie za zakończone – pisał w komentarzu Michał Sikora, analityk inkantor.pl. Jakby tego było mało, Trump zapowiada też podwyżkę ceł (do 25 proc.) na samochody importowane z UE. Decyzja w tej sprawie ma zapaść do 18 maja.
Rynki akcji reagowały w poniedziałek spadkami, ale wspólna waluta zyskiwała wobec euro 0,2 proc. i wyceniana była na 1,1253 dol. Euro było w poniedziałek słabsze tylko od jena (0,6 proc.) i franka (0,4 proc.), co pokazuje, że tzw. bezpieczne przystanie znów ściągają do siebie kapitał w obliczu geopolitycznych napięć. Złoty tracił wobec obu walut odpowiednio 0,8 proc. i 0,6 proc., ale wobec euro i dolara pozostaje stabilny.
Na koniec dodajmy, że bitcoin zdrożał w weekend do 7500 dol. To najwyższy poziom od sierpnia ubiegłego roku. Kapitalizacja rynku kryptowalut sięgnęła 220 mld dol.