Reformy powinny naprawiać sądy, a nie statystykę
Maciej Gutowski Piotr Kardas Do wprowadzania zmian w sądownictwie cywilnym trzeba ekspertów, a nie urzędników rozkochanych w danych i cyferkach.
Wszystko wskazuje, że jeszcze przed wakacjami zakończone zostaną prace nad nowelizacją procedury cywilnej. Trwają od 27 listopada 2017 r., kiedy przedstawiono pierwszą wersję proponowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmian kodeksu postępowania cywilnego, zaktualizowaną w dokumencie datowanym na 27 czerwca 2018 r. Stanowiący podstawę aktualnie prowadzonych prac legislacyjnych dokument datowany na 8 stycznia 2019 r., druk nr 3137, to kolejna odsłona formalistycznej recepty resortu na rozwiązanie problemów sądownictwa. Stanowi rozwinięcie propozycji przedstawionych wcześniej. Opiera się na tych samych założeniach. Autorzy podtrzymują stanowisko, że ich celem jest zmiana modelowych podstaw procesu cywilnego, usprawnienie zarządzania sprawą, zagwarantowanie systemowych rozwiązań zabezpieczających prawa stron.
Wedle deklaracji twórców zmiany mają służyć poprawie sytuacji prawnej obywatela przed sądem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta