Trump i Włosi kreują nastroje
Tydzień na rynku walutowym zaczął się od osłabienia euro do dolara. W poniedziałkowe popołudnie kurs spadał o 0,4 proc., do 1,1292 dol. Piotr ZAjąc
Na słabość wspólnej waluty składały się dwa czynniki. Z jednej strony było to postępowanie włoskiego rządu. – Włosi nie tylko ignorują procedurę nadmiernego deficytu, ale również planują równoległą emisję pieniądza udającego obligacje. Obserwatorzy zwracają uwagę, że może to być krok przejściowy do opuszczenia unii walutowej – komentował Maciej Przygórzewski, główny analityk serwisu Internetowykantor.pl.
Z drugiej strony mieliśmy mocnego dolara. Amerykańską walutę wspierały informacje, że Donald Trump odwołał plan wprowadzenia ceł na import towarów z Meksyku. Podobno udało mu się wypracować kompromis dotyczący ograniczenia nielegalnej imigracji do USA.
Złoty tracił w poniedziałek do głównych walut: do euro 0,1 proc., a do dolara 0,5 proc. Warto jednak odnotować, że w piątek kursy obu walut wyznaczyły kilkutygodniowe minima, co uzasadnia odbicie.
Kurs bitcoina stabilizuje się od kilku dni przy 8000 dol. Kapitalizacja rynku kryptowalut sięgała w poniedziałek 257 mld dol.