Powrót do przeszłości
PiS zajęty przygotowaniami do wyborów musi zmierzyć się z aferą taśmową.
Krótkie oświadczenie prezesa PiS o godz. 14 nie zawierało słowa odniesienia do sprawy, którą w poniedziałek opisywała „Rzeczpospolita". Marek Falenta w ujawnionym przez nas wniosku wprost pisał, że jeśli nie zostanie ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę, ujawni mocodawców afery taśmowej z PiS. W tym ludzi najbliższych prezesowi Kaczyńskiemu.
Lider obozu władzy nie skomentował tych informacji, które zdominowały w poniedziałek rano polityczną dyskusję w Polsce. Zamiast tego mówił o wyjazdowym posiedzeniu Klubu PiS i o tym, że rząd nie wprowadzi w Polsce podatku katastralnego.
„Ekstaza w Platformie, KE i mainstreamie. Falenta przestępca, który jeszcze niedawno był potępiony, nagle stał się wiarygodny"– napisała za to na Twitterze Beata Mazurek, odchodząca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta