Teraz na raty nawet bilety lotnicze
Polacy kupują w kredycie nie tylko elektronikę, ale też meble czy produkty luksusowe. Holendrzy właśnie rozszerzają tę listę o loty. piotr mazurkiewicz
Co drugi Polak nie widzi w kupowaniu na raty nic złego, nieco więcej jest miłośników rat wśród Łotyszów, ale tylko o 1 pkt proc. Dlatego aż dziwne, że nikt nie wpadł wcześniej na pomysł, by w formie ratalnej oferować także bilety lotnicze. Niszę tę chce właśnie wypełnić holenderski startup Flymble. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", Polska jest jego trzecim rynkiem, po Holandii i Wielkiej Brytanii. Serwis ruszył w naszym kraju kilka dni temu.
Podróż na raty
– Polacy są bardzo otwarci na wszelkie nowości technologiczne. Wystarczy spojrzeć, jak dobrze przyjęły się tutaj płatności zbliżeniowe, telefoniczne czy platformy streamingowe. Dlatego widzimy ogromny potencjał rozwoju w Polsce – mówią „Rzeczpospolitej" Henry Wynaendts i Vincent Hus, założyciele Flymble. – W nadchodzących miesiącach chcemy znaleźć się w pierwszej dziesiątce ulubionych platform podróżniczych Polaków. Mamy też ambitne plany dalszego rozwoju: do końca 2020 r. chcemy działać na co najmniej dziesięciu rynkach – dodają.
Firma informuje, że za jej pośrednictwem można obecnie wybierać bilety z oferty ponad 530 linii lotniczych z całego świata. W okresach promocyjnych, jak choćby teraz, oprocentowanie raty wynosi 0 proc., a w pozostałych – od 6,5 do 10 proc.
Sprzedaż w systemie ratalnym od dekad cieszy się popularnością, ale rynek jak każdy inny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta