Rząd podniesie pensje kontrolerom i nadzorcom
Pensje w budżetówce wzrosną średnio o 6 proc. Więcej dla tych, którzy przynoszą państwu dochód. Mateusz Rzemek
Z zapowiedzi rządu wynika, że w przyszłym roku wynagrodzenia zatrudnionych w sferze budżetowej wzrosną o 6 proc. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę zamrożenie pensji od 2009 r., a pierwsza podwyżka o 2,3 proc. nastąpiła dopiero w zeszłym roku.
Analiza projektu przyszłorocznej ustawy budżetowej wskazuje, że nie wszyscy urzędnicy mogą liczyć na takie podwyżki. W samym uzasadnieniu czytamy, że chodzi o wzrost „co do zasady", na poziomie 106 proc.
Ile dla kogo
– „Co do zasady" oznacza, że średnio fundusz płac w budżetówce wzrośnie o 6 proc. Pytanie kto wyrwie więcej, przez co inni dostaną mniej – komentuje urzędnik i związkowiec zatrudniony w jednym z urzędów centralnych. – Będziemy pilnowali tego wzrostu wynagrodzeń, tak byśmy wiedzieli, ile trafi do naszego urzędu i jak będzie to rozdzielone.
Rząd planuje w przyszłym roku wydać na pensje w państwowych jednostkach budżetowych ponad 40...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta