Zełenski podbija Stany
Ryzyko osobistej podróży ukraińskiego prezydenta za Atlantyk się opłaciło. – Ameryka pozostanie u boku Ukraińców tak długo, aż Rosja nie zrezygnuje z inwazji – obiecał w środę Joe Biden.
Mierzenie się na dłuższą metę z USA, państwem, które ma 12 razy większy dochód narodowy od rosyjskiego: to nie jest dobra perspektywa dla Władimira Putina. Tym bardziej że gdy doliczyć potencjał pozostałych państw NATO, adwersarz Rosji staje się 20 razy potężniejszy. Taki jednak układ sił rysuje się w związku z wizytą w Białym Domu i Kongresie Wołodymyra Zełenskiego (miała się odbyć po zamknięciu tego wydania gazety). Jeśli Kreml liczył na zmęczenie Zachodu u progu drugiego roku wojny, to się zawiódł.
– Ta wizyta uwydatni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta