Zielony zwrot w polskiej polityce
Choć ochrona środowiska naturalnego była jedynie drugorzędnym wątkiem kampanii wyborczej, to dla coraz większej grupy Polaków staje się priorytetem.
Renaturyzacja rzek i monitoring jakości płynącej w nich wody, wyłączanie znacznych obszarów leśnych z gospodarki surowcowej, przyspieszenie programów wymiany źródeł ciepła, program odnowy bagien czy zwiększanie powierzchni parków narodowych oraz tworzenie nowych – to tylko część zapowiedzi zawartych w umowie koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi oraz Lewicy.
Zapisy tego porozumienia są dosyć ogólnikowe, trudno zatem spodziewać się jasności co do szczegółów ich realizacji. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że kwestie związane z ochroną środowiska naturalnego nie zostały wyliczone w dokumencie tylko po to, by odróżnić nową władzę od starej. Zaniedbywana bowiem przez lata przyroda w ostatnich latach była wręcz dewastowana: celowo lub przez kompletną obojętność.
Dewastacja rzek i lasów
Doskonale ilustruje to raport NIK dotyczące ubiegłorocznej katastrofy na Odrze. „Kluczowe organy administracji publicznej odpowiedzialne za bezpieczeństwo obywateli pozostawały bierne w pierwszej fazie katastrofy” – czytamy na stronach Izby. „Mimo że z nieznanych przyczyn w rzece pojawiły się tysiące martwych ryb, nie podjęto odpowiednich działań. Nie zapewniono wymaganego w takich sytuacjach skutecznego obiegu informacji. Nie uruchomiono także odpowiednich struktur zarządzania kryzysowego. W konsekwencji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta