Świat daruje Saudom
Rijad zorganizuje Expo 2030. Autorytarne królestwo idzie w ślady emiratów arabskich i stara się uniezależniać od ropy. Pozycja Dubaju jest zagrożona.
Organizacje obrońców praw człowieka do ostatniej chwili publikowały apele i raporty przypominające, jak opresyjna jest monarchia Saudów. Wskazywały, że tylko w tym roku stracono 112 osób, a tysiące więźniów politycznych pozostaje w więzieniach. Apelowały też, aby nie zapominać o zamordowanym w 2018 r. dziennikarzu Dżamalu Chaszukdżi.
Jeśli zostanie wybrany Rijad, to będzie to „szara, opresyjna i ciemna” Expo – ostrzegał Roberto Gualtieri, burmistrz starającego się również o organizację tej imprezy Rzymu.
Gigantyczne wpływy finansowe i polityczne księcia Muhammada ibn Salmana, następcy tronu i faktycznego władcy kraju, okazały się jednak decydujące. We wtorek w Paryżu na stolicę Arabii Saudyjskiej głos oddało 165 krajów, podczas gdy Rzym musiał zadowolić się 17, a południowokoreański Busan – 29. Zaraz po inwazji na Ukrainę z rywalizacji o organizację Expo 2030 zrezygnowała Moskwa, a kilka miesięcy później – Odessa.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta