Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Broń masowej zagłady stara jak świat

15 marca 2024 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
„Gassed” – obraz amerykańskiego malarza Johna Singera Sargenta z 1919 r. Scena przedstawia tragiczne następstwa użycia gazu musztardowego na froncie zachodnim I wojny światowej w sierpniu 1918 r., czego naocznym świadkiem był autor obrazu
autor zdjęcia: Imperial War Museum London/Wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
„Gassed” – obraz amerykańskiego malarza Johna Singera Sargenta z 1919 r. Scena przedstawia tragiczne następstwa użycia gazu musztardowego na froncie zachodnim I wojny światowej w sierpniu 1918 r., czego naocznym świadkiem był autor obrazu
Toksyczne defolianty po raz pierwszy na masową skalę zostały użyte przez lotnictwo amerykańskie w czasie wojny w Wietnamie
autor zdjęcia: Brian K. Grigsby, SPC5, Photographer/Wikimedia Commons
źródło: Rzeczpospolita
Toksyczne defolianty po raz pierwszy na masową skalę zostały użyte przez lotnictwo amerykańskie w czasie wojny w Wietnamie
Ogólną liczbę ofiar pandemii dżumy z XIV w. szacuje się w przybliżeniu na 100 mln ludzi
autor zdjęcia: Wikimedia Commons
źródło: Rzeczpospolita
Ogólną liczbę ofiar pandemii dżumy z XIV w. szacuje się w przybliżeniu na 100 mln ludzi

W niczym innym ludzkość nie wykazała większej inwencji niż w doskonaleniu narzędzi do zabijania. Szczytowym „osiągnięciem” tej ewolucji stała się broń wykorzystująca chorobotwórcze bakterie, toksyny i wirusy lub pociski, bomby czy pojemniki z zakażonymi owadami.

Nikt nie potrafi w miarę dokładnie określić, kiedy nasi praprzodkowie zaczęli się orientować w korzyściach płynących z użycia broni, którą stworzyła natura. Obserwując przyrodę, zauważali, że mała ranka spowodowana ukąszeniem węża czy ukłuciem skorpiona jest równie skuteczna jak roztrzaskanie czaszki maczugą czy przebicie klatki piersiowej włócznią. Wydobywające się ze szczelin skalnych wulkaniczne opary siarki i innych gazów powodowały odurzenie, duszności, poparzenia dróg oddechowych i śmierć. Natura sama podsuwała ludziom rozmaite sposoby unicestwiania wrogów. Mityczny Herkules miał zanurzać groty strzał w śmiercionośnej żółci hydry lernejskiej. Zatrutymi ostrzami zabijali swych przeciwników wojownicy trojańscy. Widok dużej liczby jadowitych węży i skorpionów wzbudzał popłoch. Wiedział o tym pomysłowy wódz kartagiński Hannibal. W zwycięskiej bitwie nad Eurymedonem w 190 r. p.n.e. jego wojownicy zbombardowali glinianymi garnkami pełnymi jadowitych węży okręty króla Pergamonu Eumenesa II. Podobną taktykę zastosowali około 198 r. n.e. Partowie broniący miasta Hatra w okolicach Mosulu. W stronę atakujących wojsk rzymskich prowadzonych przez Septymiusza Sewera poleciały garnki, ale tym razem pełne skorpionów. Najskuteczniejszą metodę obezwładniania przeciwnika stosowali wojownicy chińscy,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12824

Wydanie: 12824

Spis treści

Reklama

Zamów abonament