Definicja budowli. Propozycje zmian zbyt zachowawcze
Choć Ministerstwo Finansów chce naprawić przepisy o budowlach, to na razie nie zreformuje głębiej systemu danin lokalnych.
Nie ma co liczyć na odejście od kazuistycznego sposobu definiowania budowli na potrzeby podatku od nieruchomości. Chociaż Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianą tych przepisów zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, to jednak – zdaniem ekspertów – nie uzdrowi ona radykalnie sytuacji, a ministerstwo traci do tego dobrą okazję. Wciąż budowle wykorzystywane w biznesie mają podlegać 2-proc. podatkowi naliczanemu od ich wartości, a budynki mają być opodatkowane według stawek zależnych od ich powierzchni.
Z listu wiceministra finansów Jarosława Nenemana do rzecznika praw obywatelskich wynika, że resort pracuje nad projektem zmiany w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, w którym zostanie sformułowana „autonomiczna definicja” budowli. Nie będzie się ona odwoływała do przepisów pozapodatkowych (dziś jest w ustawie odwołanie do prawa budowlanego). „Rozważane jest określenie zamkniętego katalogu obiektów podlegających opodatkowaniu w nowym załączniku do ustawy” – pisze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta