Święto Dziękczynienia jako mit założycielski Ameryki
Zanim Stany Zjednoczone ogłosiły światu swoje narodziny poprzez Deklarację Niepodległości, zdążyły stworzyć wcześniejszy – mniej formalny, a zarazem bardziej emocjonalny – fundament swojej tożsamości.
Jak co roku w czwarty czwartek listopada Amerykanie zasiedli z rodzinami przy świątecznym stole. Podróże lotnicze i drogowe znów osiągnęły rekordowe natężenie, a miliony ludzi – niezależnie od różnic politycznych, światopoglądowych i regionalnych – odwiedziło rodzinne domy, żeby wspólnie obchodzić Święto Dziękczynienia. Dla współczesnych Amerykanów to przede wszystkim czas spotkań, podsumowań oraz gestów wdzięczności. Rzadziej pamięta się jednak, że u podstaw tego popularnego dziś święta leży znacznie starsza opowieść, która wykracza poza rodzinny rytuał.
Zanim Ameryka ogłosiła światu swoje narodziny poprzez Deklarację Niepodległości, zdążyła stworzyć wcześniejszy – mniej formalny, a zarazem bardziej emocjonalny – fundament swojej tożsamości. Święto Dziękczynienia, wyrosłe z doświadczeń pierwszej wspólnoty w Plymouth, stało się jednym z tych symboli, które łączą historię, religię i polityczną wyobraźnię.
Artykuł otwiera cykl tekstów towarzyszących Międzynarodowej Konferencji Naukowej „Dziedzictwo Deklaracji Niepodległości w perspektywie 250 lat”, organizowanej przez Instytut Historii i Polemologii Akademii Sztuki Wojennej (13–14 maja 2026 r.). Zrozumienie Deklaracji stanie się pełniejsze, gdy cofniemy się do źródeł purytańskiego mitu „nowego początku”.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
