Sama emerytura nie zapewni spokojnej starości
W Polsce i Europie zachodzą dynamiczne zmiany demograficzne, które przekładają się na szereg wyzwań gospodarczych. Starzejące się społeczeństwo to problem dla rynków. Oszczędności i inwestowanie pieniędzy stają się koniecznością, nie wyborem.
– Za 35 lat będzie nas 17 proc. mniej, zniknie tym samym parę milionów Polaków. Co trzeci z nas będzie miał ponad 65 lat i jednocześnie prawie o połowę skurczy się populacja osób w wieku produkcyjnym. Te szacunki nie napawają optymizmem – mówiła Elżbieta Häuser-Schöneich, członkini zarządu PZU, podczas debaty, która odbyła się w ramach Open Eyes Economy Summit. Ogromne zmiany czekają rynki finansowe. Nie są one przygotowane na oferowanie ludziom, którzy w przyszłości będą przechodzili na emerytury, świadczeń umożliwiających im godne życie.
Stopa zastąpienia, czyli wskaźnik określający relację między wysokością emerytury a średnim wynagrodzeniem, za 35 lat wynosić będzie 20 proc., a nie – jak obecnie – około 54 proc. Mając tę świadomość, należy już dziś podejmować konkretne kroki. – Po pierwsze, nauczymy społeczeństwo, zarówno to młodsze, jak i trochę starsze, oszczędzania. A po drugie, aktywnego inwestowania – sugeruje Häuser-Schöneich.
Chodzi o to, by rozumieć mechanizmy pomnażania pieniądza i nie bać się podejmować decyzji inwestycyjnych. To konieczne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
