Koalicja niechętnych do pomocy Putinowi
W Biszkeku zaczął się szczyt Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. To zmierzch powstałego na gruzach Związku Radzieckiego sojuszu militarnego.
Moskwa od przyszłego roku przejmuje przewodnictwo w organizacji, a propaganda trąbi, że w Kirgizji przywódcy podpiszą kilkanaście dokumentów „wzmacniających wspólny system bezpieczeństwa”.
W rzeczywistości powołana po upadku ZSRR organizacja od dawna stała się swoistym towarzystwem wzajemnej adoracji kilku postsowieckich dyktatorów. Żaden z nich jednak nie pali się do walki o odbudowywane przez Władimira Putina imperium i nie chce się znaleźć w jego granicach.
Ze wszystkich państw Azji Centralnej najbardziej uzależniona od Moskwy i najuboższa jest Kirgizja. Dość powiedzieć, że przelewy od pracujących w Rosji Kirgizów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)