![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Miraże na zamówienie
Miraże na zamówienie
Gdy przychodzi do nas agent ubezpieczeniowy, często prosimy go o zrobienie wyliczeń, ile dostaniemy pieniędzy po wygaśnięciu polisy. Większość osób przystępującychdo funduszy emerytalnych też będzie chciała wiedzieć, co im da wieloletnie oszczędzanie. Prawdopodobnie agenci i w tym przypadku będą mieli w zanadrzu stosowne wyliczenia. Radzimy traktować je z przymrużeniem oka.
Niektóre towarzystwa przygotowują symulacje pozwalające określić, ile pieniędzy uzbiera się na koncie klienta dzięki temu, że wpłaca on składki, a towarzystwo je inwestuje. Do prostego programu komputerowego wprowadza się zmienne dotyczące konkretnego ubezpieczonego. Agent musi znać wiek klienta, płeć, deklarowaną wysokość i częstotliwość płacenia składki oraz okres, na jaki będzie wystawiona polisa. Musi też uwzględnić ewentualne dodatkowe świadczenia, np. wypłatę podwojonej sumy wrazie śmierci w wyniku nieszczęśliwego wypadku, czy odszkodowanie za utratę zdrowia.
Mając te dane agent potrafi natychmiast przedstawić wysokość świadczeń, ale tylko tych, do których zobowiązuje się towarzystwo ubezpieczeniowe, gdy zdarzy się określone w umowie nieszczęście. Wyliczeń dokonuje na podstawie wskaźników liczbowych, które ma przy sobie. Na przykład 43-letniemu panu Andrzejowi wpłacającemu co miesiąc 200 zł przez 20 lat, agent powie, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
