Radosław Sikorski przegrał MON
- Gdyby jakieś wydawnictwo chciało spróbować, czy mam talent do napisania dobrego dreszczowca o karierze rządowej, to jestem do dyspozycji - żartował wczoraj Radosław Sikorski. Jest w tym sporo racji - miał problemy od dawna. Zaczęły się, kiedy w lipcu 2006 r. zaprotestował przeciwko powierzeniu Antoniemu Macierewiczowi funkcji likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych. Sikorski rozważał nawet dymisję, ale premier obiecał mu, że po zakończeniu misji Macierewicz odejdzie z resortu. Współpraca obu polityków nie układała się. Gdy Macierewicz oskarżył byłych ministrów spraw zagranicznych o "współpracę z sowieckimi służbami", Sikorski dał mu ostrą reprymendę. Twierdził, że winowajca "popamięta ją do końca życia". Ale wkrótce Macierewicz został szefem kontrwywiadu.
A wpływy Sikorskiego u prezydenta i premiera stopniowo topniały. Ostatnio nie uzgodnił z prezydentem wniosku o odwołanie szefa Sił Powietrznych gen. Stanisława Targosza i dymisja została zablokowana. Kiedy zaufany Lecha Kaczyńskiego Aleksander Szczygło był wiceszefem MON, spierali się o kształt armii. Sikorski nieskutecznie próbował zablokować pomysł Szczygły, żeby wprowadzać do jednostek oficerów wychowawczych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta