Zrzucił mundur, bo chce godnie zarabiać
Policjanci też wyjeżdżają za chlebem. Jeden z najlepszych funkcjonariuszy lubelskiej drogówki dla pracy w angielskiej fabryce porzucił służbę w Polsce
Sławomir Grześ przepracował w drogówce 17 lat. Przez ten czas dorobił się miana jednego z czołowych lubelskich funkcjonariuszy. Był m.in. najlepszym policjantem ruchu drogowego w województwie, koordynatorem wielu akcji poprawiających bezpieczeństwo kierowców i pieszych. – Wyrósł na gwiazdę medialną, co nie wszystkim się podobało – mówią jego koledzy z Komendy Wojewódzkiej.
– Policji poświęciłem kawał życia. Ale przełożeni tego nie doceniali – opowiada Grześ. Skarży się też, że w wydziale ruchu drogowego lubelskiej KWP nie miał szans na awans i lepsze zarobki. –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta