Airbus leci po rekord
Akcje EADS wzrosły w ciągu dnia w Paryżu o 3,80 proc. (do 22,86 euro) po pierwszych udanych dniach Airbusa podczas lotniczego salonu w Dubaju. Filia z Tuluzy spodziewa się rekordowego roku. Ma już zamówienia na 1122 maszyn, bijąc wynik z 2005 r. (1111 samolotów).
Pierwszego dnia targów Airbus zyskał megakontrakt za 20,2 mld dol. Linie Emirates kupiły 70 maszyn A350 i zastrzegły opcję na 50 następnych, mocno wspierając program uruchomienia produkcji tego modelu. Drugi dzień był też korzystny. Saudyjski książę al-Walid bin Talal bin Abdelaziz al-Saud, kupił superjumbo A380 w wersji latający pałac, stając się pierwszym klientem najbardziej luksusowej wersji tego największego na świecie samolotu cywilnego (do tej pory korzystał z jumbo B747-400). Ceny nie ujawniono.
Kolejne kontrakty od przewoźników z Bliskiego Wschodu (m.in. Saudi Arabian Airlines, Air Arabia) sprawiły, że Airbus sprzedał już 307 samolotów za 52 mld dol. i ma w zapasie 65 opcji. Salon w Dubaju znów dał Airbusowi przewagę nad Boeingiem. Amerykanie sprzedali samoloty za 30,4 mld dol. ∑