![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Po pierwsze niezawodność
Nie prędkość, ale stabilność w czasie jazdy jest ważniejsza – uważają producenci zimowego sprzętu sportowego
Według wieloletniego trenera austriackiej kadry kobiecej Raimunda Bergera producenci z roku na rok coraz chętniej tworzą sprzęt dla narciarzy o średnich umiejętnościach.
– Takie są właśnie tegoroczne kolekcje przeznaczone nie tylko dla zawodowców – mówi Berger, który pełni funkcję dyrektora tegorocznego World Ski Test. – Kończy się również moda na bardzo krótkie narty. W tym sezonie deski znów będą trochę dłuższe, bo dzięki temu narty w czasie zjazdu nie wpadają w wibrację.
Łatwość jazdy to podstawa
Producenci sprzętu już kilka lat temu odkryli, że nie ma nart uniwersalnych. Inne deski muszą mieć panie, inne panowie. U pań środek ciężkości ciała znajduje się niżej niż u mężczyzn i jest przesunięty mocniej do przodu. Dlatego w damskich nartach mocowania znajdują się bliżej czuba narty. Natomiast deski dla mężczyzn są twardsze i nie tak mocno taliowane (czyli o dużej różnicy między szerokością przodu a tyłu narty). To wycięcie pozwala na łatwiejsze ścinanie skrętów.
Właśnie mocno taliowane narty proponuje firma Lange, produkująca m.in. deski dla pań Crazy Blue. – Wzrok przyciąga przede wszystkim charakterystyczne wzornictwo – mówi Maciej Majewski, przedstawiciel sklepów SkiTeam.
Natomiast Rossignol stworzył narty „dwa w jednym”, czyli deski dające możliwość jazdy na krótkim i długim skręcie. Modele stworzone w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
